
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.

Publikujemy nie tylko książki naukowe i monografie poświęcone pisarzom - wydajemy również prozę wysokoartystyczną, wartościową literaturę gatunkową, poezję i eseje. Znaczną część projektów realizujemy we współpracy z innymi wydawnictwami i organizacjami zrzeszającymi pisarzy - zapraszamy do odpowiednich podkategorii.
33 wiersze albo powidoki - Maciej Krzyżan

Nowy tom poetycki Macieja Mazurka wydany przez Towarzystwo Przyjaciół Sopotu przy wsparciu finansowym Instytutu Literatury.
Maciej Krzyżan (ur. 1965) - poeta. Opublikował kilka zbiorów wierszy, ostatnio tomik Duszyczka (2019). Mieszka w Gnieźnie.
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Albowiem – Andrzej Ballo

Poezja zaczyna się od wyrwy, niedostatku, do głowy wchodzi wybrakowany obraz i uwiera, jakaś myśl niedomaga i boli, widok zajmuje, choć wydaje się niepełny.
Albowiem to tom wierszy pełnych ludzkich obaw i poczucia deficytu sensu. Andrzej Ballo pisze o potrzebie bliskości, o próbach dystansowania się od nieustępliwego lęku. Człowiek to jedyna istota, która ma problem z koniecznościami, nie wie o sobie nic pewnego, często chce być kimś innym, niż jest. Stale wyczekuje czegoś, co ma odmienić los, łudzi się, że gdzieś indziej będzie lepiej, zaś czas bezpowrotnie zbliża do nieobecności. Balansuje stale między zachwytem i przerażeniem, i nie każdemu musi się to podobać.
– Bartosz Suwiński
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Balkon - Krystyna Lenkowska

Krystyna Lenkowska – poetka, tłumaczka, prozaiczka, eseistka, krytyk literacka. Wydała trzynaście tomów poezji (jedenaście w Polsce, jeden w Ukrainie i jeden we Francji), jedną powieść, dwa audiobooki oraz przekłady poezji Emily Dickinson pt. Jest pewien ukos światła. Wiersze opublikowała także w pismach literackich w Polsce. Jej twórczość poetycką tłumaczono m.in. na angielski, ukraiński, albański, chiński, hiszpański. Nagrodzona w Sarajewie (konkurs „Seeking a Poem” 2012), w Macedonii i Albanii (festiwal „Ditet e Naimit” 2013), Indiach (The World Congress of Poets 2019). Wiersz poetki został włączony do jednej z najbardziej reprezentatywnych antologii polskiej poezji kobiecej pt. Scattering the Dark: An Anthology of Polish Women Poets (Buffalo, White Pine Press, 2016). Autorka należy do Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury oraz Stowarzyszenia Autorów ZAiKS. Reprezentowała Polskę na wielu festiwalach, kongresach, rezydencjach literackich, m.in. w Albanii, Bośni, Chinach, Indiach, Hiszpanii, Izraelu, Kanadzie, na Litwie, w Macedonii, Meksyku, Słowacji, Szwajcarii, Ukrainie, USA i we Włoszech.
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 48 godzin
Bezpowrotne - Joanna Matlachowska-Pala

(...) Czym jest tytułowe Bezpowrotne? Nieostrymi konturami widzeń centralnych i peryferyjnych, godzinami zalegającymi z czynszem. To refleksy słów ostrożnie przymierzanych do widoków, smugi światła rozproszone w spojrzeniach. Poezja schyłkowej pełni, nadwątlonej każdą kolejną lekturą. To książka o tym, że wszystko jest nietrwałe, pustka bywa skromna, a minione chwile wciąż zwalniają miejsce dla nowego. (...)
Bartosz Suwiński
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Brzydki charakter. Pisma – Kacper Płusa

„Brzydki charakter. Pisma” zawiera 40 wierszy opisujących zmagania podmiotu z duchowymi kontuzjami, ze skomplikowanymi relacjami międzyludzkimi. W tomie zaobserwować można nawiązywania do Biblii, od czasu do czasu pojawiają się zwroty do „Pana”, do postaci ze świata kultury czy do bardziej lub mniej określonego „ty”. Jego wiersze przyjmują w wielu przypadkach formę rozrachunkową, jest to zadziwiające i udowadnia, że młody artysta jest niezwykle dojrzały i wrażliwy, pokazuje również, że poezja może oczyszczać i przynosić ulgę.
(Dominika Patyk, fragment recenzji)
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Pomieszane języki – Jan Polkowski

„Pomieszane języki", to wypowiedź bezkompromisowa i pozbawiona złudzeń. Dobrze już było. A stan, do którego doprowadziliśmy/doprowadzono nas (niepotrzebne skreślić), staje przed czytelnikiem w całej, by tak rzec jaskrawości. Książka Jana Polkowskiego nie da się już ominąć w rozważaniach o naszym teraz i naszym jutro; ona wymyka się tradycyjnym określeniom i porównaniom: tomik refleksyjny-narracyjny, biograficzny-historiozoficzny, nowatorski-tradycyjny, artystowski-publicystyczny, introwertyczny-komunikatywny, liryczny-epicki (…). „Pomieszane języki" są traktatem, eposem, diagnozą i manifestem w jednym. Stanowią krzyk człowieka sprawiedliwego (…)
– Marek Rapnicki
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Con-Cordia i inne wiersze – Ewa Eysymontt

Znaczeniowym i wyobrażeniowym ośrodkiem nowych wierszy Ewy Eysymontt pozostaje serce. Z jednej strony jest to serce należące do bohatera tekstów, z drugiej odsyła ono do rzeczywistości Bożej, wskazując – niejednoznacznie, lecz jedynie przez sugestię – na osobę Chrystusa, odwołując się przy tym do ikonografii przebitego serca Zbawiciela. Rytm serca bijącego w wierszach Ewy Eysymontt jest niespokojny, dyktowany lękiem i niepokojem, znajdującym jakąś ostoję w Sercu Jezusowym. Nie mamy tu wszakże do czynienia z liryką religijną rozumianą jako proste przytaknięcie katechizmowej prawdzie. Rzeczywistość tych wierszy ewokuje atmosferę dramatyzmu, znaczonego tak doświadczeniem wewnętrznym bohatera, jak i przywoływanym w tekstach doświadczeniem historycznym. Składają się one na tragizm ludzkiej kondycji wychylonej ku nadziei, upatrywanej w Sercu Najwyższego. I ono jednak jest tu zawsze sercem krwawiącym, rozdartym raną i bolejącym – niejako wraz z człowiekiem – nad udręką stworzenia.
– Zofia Zarębianka
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Czas się weselić – Szczęsny Wroński

„Stąd do tamtąd” – oto poeta w drodze. Tęsknota za minionym, lęk przed przyszłym – między jednym a drugim Szczęsny Wroński nawet nie próbuje kluczyć. Coś było. Coś jest. Poeta odnotowuje fakty i nastroje. Wyznaje grzechy. Upatruje nadziei w słowie. A te powoli umykają: „oddalają się ode mnie wiersze / których jeszcze nie zapisałem”. Jednak poeta – idąc za tytułem tomu „Czas się weselić” – nie gubi ani siebie, ani nas. W końcu – jak pisze – „świat toczy się i ja się toczę”; koło, choć zaklęte, przynosi światło.
– Krzysztof Bielecki
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Dniewnik, czyli kronika niezapowiadanych śmierci - Waldemar Okoń

To, co w nas zapisane, to transcendentna potrzeba streszczenia czasu i próba powiązania tego z podświadomością. Dniewnik Waldemara Okonia to dowód zatrzymania w słowie tego, co nasyca nas w ciągu dnia światłem doświadczenie mijającego życia, traktowanego jako fenomen twórczej pamięci.
Gabriel Leonard Kamiński
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Dramaty historyczne – Andrzej Błażewicz

Ruscy i Stan wojenny Andrzeja Błażewicza to sztuki napisane w rodzaju teatralnym, który zaczął kształtować się dość dawno, lecz swój renesans przeżywa teraz, gdy techniki artystyczne pokrywają się dokładnie z epoką postmodernistyczną i jej główną specyfiką, czyli powtórnym wykorzystaniem. Nie dotyczy to tylko recyklingu plastikowych butelek po wodzie mineralnej, ale przede wszystkim powtórzenia gestów, treści i sytuacji społeczno-kulturowych. Jak pisze Rebecca Schneider: „Kultura Zachodu od dawna określa siebie poprzez archiwum. Postrzegamy siebie w relacji do pozostałości, które zbieramy, śladów, które chronimy, oznaczamy i cytujemy, materialnych resztek, które uznajemy za istotne w konstruowaniu wiedzy”1 . Oczywiście zwrócenie uwagi na niematerialny aspekt archiwum odbyło się dużo wcześniej2 , jednak w kontekście teatralnym łączy się głównie z pracami Schneider. Ta metoda przede wszystkim odnajdowała się w performansie, jako formie z samego założenia opartej na przeprowadzaniu historii przez ciało. I tego głównie dotyczą obserwacje Schneider. Z czasem jednak okazało się, że metoda rekonstrukcji może posłużyć wzbogaceniu przedstawiania historii w teatrze pojętym bardziej tradycyjnie, z napisanym tekstem, w przestrzeni sceny, z aktorami. Takie sceniczne powtórzenie uzyskało miano re-enactment, czyli rekonstrukcji, która jest traktowana nie tyle jako wykorzystanie tradycyjnie rozumianego archiwum, co raczej jako jego profanacja.
(ze wstępu Jagody Hernik Spalińskiej)
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Dziennik Grodkowski. Moje 172 dni internowania – Piotr S. Załuski

Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Dzień kreta - Marek Lobo Wojciechowski

"Tytułowy kret jest swoistym anty-alter ego świstaka: przewiduje przeszłość, która tylko pozornie nie ma już znaczenia. Przecież nic się nie zmienia, wciąż w niej tkwimy; nawet prąd, z którym płynie – i upływa – czas, jest wyłącznie stały. I mimo że wiersze Marka Wojciechowskiego precyzyjnie kopią przede wszystkim tuż pod powierzchnią rzeczy, nie dajcie się zwieść ich konserwatywnej formie i względnie równemu rytmowi: akceptacja przemijania nie oznacza automatycznie zgody na śmierć. Nawet jeśli już się zaczęła i dzieje się na naszych oczach, jest na końcu języka – przecież do końca nie da się wypowiedzieć. Noc, która nastanie po ciężkim dniu, nie okaże się więc wieczna, a ostatni pozbawiony złudzeń będzie mógł zgasić światło." - Rafał Gawin
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Echo serca – Sylwia Jaworska

Echo serca to badanie nieinwazyjne. Nie należy się go bać, przeciwnie (choć trudno uniknąć wzruszeń). Pozwala ono stworzyć obraz naszego wnętrza na monitorze urządzenia. Niewyraźny dla laika, a wszystko mówiący wtajemniczonym. W tym tomiku znajdziemy czterdzieści cztery takie obrazy. Echo serca to lektura, którą można, a nawet i trzeba powtarzać wielokrotnie. Najlepiej na lewym boku, tym od serca.
– Eliza Kącka
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Hotel Globo – Michał Muszalik

„W lekturze tych strof Czytelnik doznaje podwójnego wtajemniczenia. Poeta pokazuje mu swój świat poprzez dotykalne doznanie rzeczywistości, a zarazem zaprasza do pewnej gry językowej. Ta gra to poszukiwanie piękna przez pełne inwencji destylowanie słowników opisu i precyzyjne cyzelowanie formy. Michał Muszalik to poeta małej ojczyzny, rodzinnego zakorzenienia w historii Śląska i Polski, a także we współczesnym śląskim pejzażu. W pejzażu ożywionym przez spotkania poety z ludźmi z sąsiedztwa. Michał Muszalik w tomie Hotel Globo to jednocześnie homo viator, człowiek podróży, wędrownego losu”
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
I wszyscy go opuścili... – Mariusz Sambor

I wszyscy go opuścili, to opowieść o złych czasach, które wkrótce miały stać się nieludzkie.
Lato 1938 roku. Komisarz berlińskiej policji kryminalnej wyrusza w sierpniu z upalnego miasta na upragniony urlop do Ostpreußen, gdzie spotka kobietę swojego życia. Nierozwiązane morderstwo znad Haweli przerywa urlop, komplikuje miłość, utrudnia życie, zwłaszcza gdy pojawiają się w nim ludzie władzy – przyszli zbrodniarze wojenni.
Groß Berlin, stolica III Rzeszy – metropolia, jakiej dziś prawie nikt nie zna i nie wie, jak naprawdę wyglądało ówczesne trzecie pod względem liczby mieszkańców miasto świata.
Prawdziwe zdarzenia, prawdziwi ludzie i miasto, którego już nie ma.
Prawdziwe namiętności.
Prawdziwe zbrodnie dopiero nadejdą.
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Jerozolima. Fragment większej całości – Dorota Szatters

„Uratować co się da” – wers wyjęty z wiersza Marzenie pozostaje swobodną parafrazą słynnej formuły Laurence’a Sterne’a, stanowiącej wspaniałe podsumowanie „sentymentalnego projektu” autora Tristrama Shandy. Rzeczywiście – serce człowieka prawego i empatycznego jest zawsze po stronie tego, by „ratować, co tylko się da”. I taki jest również protagonista tego lirycznego tomu: uważny i czuły. Obcujemy z poezją ściszoną, medytacyjnie niespieszną. Meandrujemy poznawczo i podążamy za myślą wrażliwą i skupioną. To pisanie bliskie modlitewnemu westchnieniu, intymny akt strzelisty podany w skondensowanej zazwyczaj formie.
– Mariusz Jochemczyk
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Jesienne linie papilarne - Adam Ziemianin

"W twórczości poetyckiej Ziemianina ujmuje i urzeka oszczędność środków wyrazu, ekspresyjna prostota i lapidarność, emocjonalna dyskrecja, ale także wiara, że świat jest piękny, a ludzie dobrzy, że nad nami i światem czuwa oko opatrzności." - Janusz Drzewucki
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Kobiety polskie – Kacper Płusa

Kobiety polskie Kacpra Płusy to rzadki przewodnik poetycki po kobietach, przyjaciółkach, dziewczynach, kochankach. W świecie: przedstawionym tegoż zbioru jawią się sytuacje znane z życia dorosłych ludzi lub je przypominające. Autor prowadzi nas do krainy seksualności i współżyć, roztwierając przed nami jak wytrawny karciarz szeroką talię szeroki wachlarz osobowości i osobliwości. Zagrał przy tym z kulturą wysoką i niską, sparodiował konwencje literackie, co mógł zmetonimizował, figurami stylistycznymi okrasił, chwaląc się niejako przed nami, czytelnikami i czytelniczkami, niecodziennym kunsztem literackim, za co dziękuję.
– Robert Rybicki
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin