
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.

Dostępność
Wysyłka w
Punkt Ogito – Kazimierz Kyrcz Jr

Jest w „Punku Ogito" Kazimierza Kyrcza jakaś głęboko wkorzeniona w całość tego projektu potrzeba uczciwego „zbójectwa” – nie tyle nawet burzenia, co podmywania systemów. Punktem wyjścia staje się tutaj najsłynniejsza persona liryczna wierszy Zbigniewa Herberta, zdecydowanie najbardziej sugestywna i najsilniej określona w przestrzeni całego poetyckiego polskiego wieku XX. Kyrcz jednak nie dąży do jej strawestowania, raczej – do osłabiającej kontynuacji, być może nawet indyferentyzacji jej silnego, zintelektualizowanego charakteru. Mówiąc o niej, mówi o sobie, wskazując peryferyjną – nie mniej istotną niż ta cogitańska – odnogę przemian, która stała się jego udziałem. „Punk Ogito" oraz Pan Cogito to współczesny układ zapożyczeń: związek luźniejszy, swobodniejszy, dający pole wyobraźni. Jest takim z określonych powodów: persona liryczna Kyrcza musi bezwzględnie żyć swoim „małym życiem”, nigdy nie przestając nazbyt długo w cieniu ciała potężnego „gospodarza”.
Karol Samsel
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Róbta, co chceta - Marek Czuku

Angażowanie literatury w dyskurs społeczny znowu wraca do łask. Niemniej mało który autor wypowiadający się de publicis potrafi tak głęboko jak Marek Czuku umieścić swoje refleksje w kontekście historycznym, udowadniając, że teraźniejszość jest skutkiem tego, co działo się w ósmej dekadzie minionego stulecia, bo z jej dylematami związane są pierwsze zamieszczone w tym zbiorze wiersze, skoncentrowane wokoło tematyki starcia jednostki z machiną dziejów, które w określonym momencie zyskało oblicze realsocjalistycznej opresji, dręczącej nijakości, społecznej anomii.
Trudno jednak te utwory uważać tylko za dokument pewnej epoki. Z dzisiejszej perspektywy czasy te zapisane przez poetę jawią się jako preludium do tego, co przyniosły dziesięciolecia tzw. odzyskanej wolności, która okazała się wolnością nie tragiczną, jak u Wierzyńskiego, ale wolnością tragikomiczną, „czasem buraka”, czasem ponowoczesnych mitologii, pomieszania umysłów i bełkotliwych języków, a spełniona baśń liberalnej demokracji nie zdołała pogodzić wolności z odpowiedzialnością.
Co wobec tego może zrobić poeta czy pisarz? Szukać właściwych słów, by raz analitycznie, a raz satyrycznie zdiagnozować postransformacyjną międzyepokę, która rozpoczęta przed trzydziestu z górą laty dotąd nie może się skończyć. Co może robić każdy z czytelników tej książki? Trzymać się sformułowanej przez Marka Czuku zasady: „Gdy nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o to, żeby nie wejść w błoto”.
Piotr Wiktor Lorkowski
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Struna/ Wyspa Nazino – Stefan Türschmid

„Książka jest świadectwem kolejnych okropności wydobytych z historycznych mroków epoki stalinizmu. A przecież, wydawałoby się, że tamte czasy i zbrodnie zostały już gruntownie zbadane i opisane, podobnie jak hitlerowskie, że na ich temat niczego nowego już się nie odkryje. Jak się okazuje, nic bardziej błędnego” – Piotr Kitrasiewicz
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Kontrapunkt - Krzysztof Gryko

Wiersze Krzysztofa Gryki są alchemicznym poszukiwaniem zgodności rytmów, a nieosiągalnym kamieniem filozoficznym tego wysiłku wydaje się rozwiązanie zagadki istnienia. A przynajmniej – weryfikacja śmiałej hipotezy, że świat ma jakąś nieznaną „teorię przetrwania”.
(z posłowia Piotra Michałowskiego)
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Wiersze dla jednego człowieka - Ewa Sonnenberg

"Sonnenberg to współczesna Szeherezada, pragnąca zamknąć świat w opowieści, której koniec uczepił się chmury, wędrującej na Wschód. (...) Epicki oddech frazy rozwija się z każdym wersem, który spala się jak ogień, trawiony popędliwością knota. W tych wierszach miłość jest siłą spajająca rzeczywistość, nadającą jej znaczenie i sens" - Bartosz Suwiński
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Różaglon - Filip Matwiejczuk

Filip Matwiejczuk nie tylko za nic ma szkoły promowane przez krytykę literacką, ale wręcz programowo się im wymyka. (...) Debiutancki Różaglon to bez wątpienia jeden z najmocniejszych głosów w młodej poezji polskiej.
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Nekrotrip - Piotr Jemioło

"Nekrotrip to katabaza po rebrandingu, dziś już tylko hasło w krzyżówkach, oferująca śmie®ć jako spektakl, do oglądania przez cudze oczy. W tomiku pod tym tytułem Piotr Jemioło, orfejski kinofil i amator slasherów, powołuje do życia nowy gatunek wiersza: mondo poems. Fascynacja tym, co chore, schyłkowe, okrutne? Raczej skimming wyjałowionych języków kultury, tropienie „kłamliwych partykuł” w świecie, w którym objawienia nie będzie, bo „epifanie spaliły się w słońcu”. Tu pionierzy, zamiast na szczytach, zatykają flagę na dnie; pętle, lustra i lemniskaty zastępują składnię jako modele porządku, a wieczność ma krótki termin przydatności do spożycia. Do tego spektaklu Piotr Jemioło dobiera z rozmysłem słowa - celne, bywa że zabójcze." - Jerzy Jarniewicz
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Wiatr znad połonin - Stanisław Żurek

"Pierwszy raz pojechałam w Bieszczady. Dobiegał końca mój pierwszy dzień pobytu w schronisku «Pod Małą Rawką». Podszedł do mnie przyjaciel i podał malutki, kserowany tomik z wierszami: Bieszczadzka poezja – Stanisław Żurek. I tamte wiersze, obok wszystkich wielkich i znanych, harasymowiczowskich, ziemianinowskich, zostały tak ze mną do tej pory." - z forum internetowego „Bieszczadzka poezja...”
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Widmowy refren - Agnieszka Mirahina

W poezji Mirahiny zdarzenie, jakie rodzi się na styku poezji, języka i świata nie rozgrywa się podł starannie rozplanowanego scenariusza, albo też: samo zdarzenie ma wobec scenariusza inne plany gry: „rozpisania na głosy tak wchodzi orkiestra / bez narracji na smyczy prowadząc ją smyczkiem”. Jest orkiestra i są głosy, wspólnie uczestniczą w performansie, którego sceną jest istnienie języka i istnienie w języku.
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Nawie - Bartosz Suwiński

"Bartosz Suwiński obserwuje życie, które nieustannie toczy się wokół. Przygląda mu się dokładnie, łapie kolejne chwile, obraca pod światło i puszcza, robiąc miejsce na następne; «i przerwom w widzeniu / nadaje ciągłość / i lukom w wierszu / zostawia» światło; życie zaś, niejako w rewanżu za jego uważność, płynnie przechodzi w poezję. Jest więc bliskość świata, przyrody, rzeczy i zwierząt. Jest chęć zatracenia się w tym bogactwie, zjednoczenia się z nim, a nawet przepadnięcia." - Elżbieta Olak
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Zwierzę się wam - Andrzej Samborski

"Lapidarne utwory Andrzeja Samborskiego oparte są na wyrazistych konceptach, podanych w formie pozbawionej jakiejkolwiek barokowości. Tylko w ten - oszczędny - sposób można uzyskać zamierzony efekt: poruszyć jednocześnie wyobraźnię i intelekt." - Bogusław Wróblewski
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Nie mam pytań - Anna Mochalska

"Ktoś gdzieś szukał i ktoś gdzieś znalazł. Ale co znalazł? I kto szukał? Dziewczynka, która wyjada miód prosto ze słoika? Amelia Hertzówna? Alfred Poświatowski? Spytajcie Ani Mochalskiej, Ania wie najlepiej. (I chociaż nie ma pytań, ma istotne głosy)". - Maciej Raś
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 48 godzin
Ojce - Michał Murowaniecki

Michał Murowaniecki - opublikował dotychczas cztery książki z wierszami: Punctum (2008), Spięcie (2010), Owoce noża (2012), Stratosfera (2018). W 2008 roku został laureatem Dżonki - Nagrody Literackiej im. Stanisławy Zawiszanki. Mieszka z rodziną w Wiśniowej Górze.
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 48 godzin
Pieśni (do_)_widzenia - Waldemar Jocher

"Wielka Rejestrująca Podmiotowość (znana jako «Waldemar Jocher») nieustannie nasłuchuje szumów, trzasków i wyładowań słanych przez Wszechświat - i nieustannie wierzy w to, że uda się w Końcu odcyfrować Sens. (...) Teraz - może dlatego, że częstotliwość Podmiotowości zestroiła się z echem wielkiej Pieśni Salomona - otrzymujemy Całość, a przynajmniej próbę Całości". - Przemysław Rojek
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 48 godzin
Strona bierna - Tomasz Fijałkowski

"Czas (sadzawki nieuchronnie przesuwają się ku czerwieni). Różnorodne formy energii/materii. Cortázar czy może nasza ulubienica, Koko? Święci? To przecież bez znaczenia... Zmiany rytmu oddychania. Noclegów wśród sosnowych lub egzotycznych dekoracji. Trochę jakby wciągał nas Strauss (Dietrich Fischer-Dieskau i Gerald Moore) na zmianę z Dvořákiem (Rafaelem Kubelíkiem), ale i tak mielibyśmy silne wrażenie, że chodzi o Griega (Waltera Giesekinga). Są warianty i nie ma nigdy wariantów. Jest zawsze noc, przymglony piknik, twarde lądowanie...". - Grzegorz Wróblewski
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 48 godzin
Tytuł. Wiersze jednego sezonu - Andrzej Niewiadomski

"Autor nie wybiera żadnej z gotowych recept poetyckich, szukając własnej drogi transponowania zarówno intymności, jak i polityczności na język mowy wiązanej. Dyskrecja nie wadzi tu rozbudowanemu komentarzowi, a rozbudowany komentarz dyskrecji. Tytuł jest tomem, w którym powiedziano dokładnie tyle, ile powinno się powiedzieć". - Arkadiusz Bagłajewski
"Wydaje się, że Tytuł to rzecz o poszukiwaniu miejsca, pozycji, z której można mówić «inaczej», glosować świat bez zbytniej nachalności czy prób epatowania efektami zapożyczonymi z modnych poetyk współczesności. To dopracowana, w każdym calu poetycka formuła przestrzeni, od której wszystko się zaczyna, tak jak od tytułu. Jego nadanie jest jednak aktem pewnego ograniczenia. Toteż czytelnik Tytułu ma możliwość wyboru: może to uczynić i może pozostać sam na sam z nienazwanym początkiem". - Paweł Panas
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 48 godzin
Kobiety polskie – Kacper Płusa

Kobiety polskie Kacpra Płusy to rzadki przewodnik poetycki po kobietach, przyjaciółkach, dziewczynach, kochankach. W świecie: przedstawionym tegoż zbioru jawią się sytuacje znane z życia dorosłych ludzi lub je przypominające. Autor prowadzi nas do krainy seksualności i współżyć, roztwierając przed nami jak wytrawny karciarz szeroką talię szeroki wachlarz osobowości i osobliwości. Zagrał przy tym z kulturą wysoką i niską, sparodiował konwencje literackie, co mógł zmetonimizował, figurami stylistycznymi okrasił, chwaląc się niejako przed nami, czytelnikami i czytelniczkami, niecodziennym kunsztem literackim, za co dziękuję.
– Robert Rybicki
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin