
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.

Dostępność
Wysyłka w
Bez kontroli uboli. Listy małżonków - Ewa i Michał Bukojemscy

Na książkę składa się korespondencja pomiędzy Ewą Bukojemską a jej internowanym w Warszawie-Białołęce, Rzeszowie-Załężu i Uhercach mężem Michałem - operatorem, reżyserem producentem filmowym. Rysuje fascynujący obraz prób zachowania godności i jednostkowej, wewnętrznej niepodległości w czasach komunistycznej dyktatury, a jednocześnie dotyka spraw codziennych, domowych, najzwyklejszych. Jak pisze w swojej recenzji Piotr Łukasz Andrzejewski - obrońca opozycjonistów w procesach politycznych od połowy lat 70. - "Historia najdobitniej wykłada się przez jednostkowe losy jej uczestników. Z perspektywy czasu ocena okresu stanu wojennego w Polsce nasyca się szczegółami ich osobistych doświadczeń".
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Bez prawa powrotu – Ewa Kubasiewicz-Houée

Pamięć musi się karmić konkretem, a nie abstrakcją historycznych procesów, i przywoływać realia, które odeszły wraz z sowiecką cywilizacją, a dzisiaj niejednokrotnie wymagają objaśnień. Nie żyjemy już w komunizmie i trudno nam sobie obecnie wyobrazić zwyczajne, codzienne dolegliwości albo przemoc fizyczną totalitarnego systemu. Ogromna większość Polaków osobiście nie doświadczyła życia, w którym problemem jest nabycie podstawowych produktów żywnościowych lub ubrania (kartki na cukier, mięso czy buty) i trzeba się wykazać sprytem, żeby „zdobyć” papier toaletowy, mydło lub podpaski. Tak jak niewyobrażalne jest dzisiaj to, że można było zostać niewinną ofiarą pobicia przez milicję, która w praktyce miała prawo do niczym nieskrępowanej agresji bez oglądania się na nietykalność cielesną obywatela.
(ze wstępu, Józef Maria Ruszar)
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Czas przeszły dokonany. Dzienniki, wspomnienia, szkice 1976 - 1989 – Jacek Adamczyk

Przemoc militarno-policyjna, powszechna bieda i upośledzenie cywilizacyjne, a także zwyczajne upodlenie bezczelnym kłamstwem w życiu publicznym spotkały się z szerokim oporem społecznym. Ten świat powinien zostać przedstawiony w całej swojej grozie, ale też głupocie i śmieszności – totalitaryzm był straszny, ale jednocześnie w wielu przejawach groteskowy i pokraczny. Z oczywistych powodów demograficznych wśród członków „Solidarności” dominowali ludzie urodzeni w pierwszym dziesięcioleciu tzw. Polski Ludowej, choć liderów i szeregowych działaczy nie brakowało również wśród starszych Polaków. Dlatego przywołując doświadczenia, przeżycia i osobliwości tamtych czasów, sięgamy do pamięci i opowieści wszystkich uczestników ówczesnej walki o wolność.
(ze wstępu Józefa Marii Ruszara)
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 48 godzin
Dziennik Grodkowski. Moje 172 dni internowania – Piotr S. Załuski

Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Internowani w Nowym Wiśniczu i Załężu k. Rzeszowa. Tom 1. Dzienniki i relacje

W tomie zebrano dzienniki i relacje dziesięciu osób internowanych po 13 XII 1981 roku w Nowym Wiśniczu i w Załężu koło Rzeszowa. Świadectwa te odznaczają się szczególnym autentyzmem ocen własnej sytuacji i sytuacji Polski, pogrążonej w głębokim kryzysie społecznym i gospodarczym. W więzieniach zamknięto wówczas działaczy NSZZ „Solidarność” oraz innych, niezależnych struktur z całego kraju: z Krakowa, Nowego Sącza, Olsztyna, Tarnowa, Rzeszowa, Warszawy i Wrocławia.
Zwieziono ich i zamknięto, by ich upokorzyć i zniechęcić, ale po pierwszym szoku, spowodowanym aresztowaniami „z dnia na dzień stawali się mocniejsi, wydobywali z siebie utraconą pewność siebie” (ks. Władysław Palmowski, duszpasterz internowanych). W zaplanowanym przez Wydawcę drugim tomie znajdą się wspomnienia kolejnych trzydziestu osób, również aktywistów NSZZ „Solidarność” lub innych niezależnych struktur organizującej się opozycji antykomunistycznej.
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 48 godzin
Internowani w Nowym Wiśniczu i Załężu k. Rzeszowa. Tom 2. Wspomnienia

W pierwszych dniach stanu wojennego 126 internowanych z Krakowa i okolic zostało skierowanych do zakładu karnego w Nowym Wiśniczu, ale ze względu na fatalne warunki bytowe, np. brak bieżącej wody i kanalizacji, po dwóch tygodniach przewieziono ich do otwartego rok wcześniej aresztu śledczego w Załężu. W ciągu dziesięciu miesięcy bramę tego więzienia przekroczyło co najmniej 817 internowanych związkowców i liderów opozycji demokratycznej z różnych stron Polski.
W opublikowanym wcześniej I tomie Internowanych w Nowym Wiśniczu i Załężu k. Rzeszowa znalazły miejsce dzienniki i relacje dziesięciu autorów, spisywane na bieżąco w stanie wojennym. W obecnej publikacji przekazujemy Czytelnikom wspomnienia 31 kolejnych osób. Oba tomy są dokumentem epoki, świadectwem oporu, cierpień, niekończących się protestów w imię zachowania własnej godności i obrony zdobyczy Sierpnia ’81, ale również – radości i nadziei. W pierwszym dniu pobytu w Załężu Adam Macedoński zmuszony był powiedzieć strażnikowi: „Tak w Oświęcimiu było, że bili i z psami witali, a tu nie jest Oświęcim”. Po ośmiu miesiącach internowani stracili cierpliwość – burzyli ściany między celami i wyważali kraty. W końcu ich wola doprowadziła również do zburzenia całego systemu PRL.
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 48 godzin