
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.
Odmiany pograniczności. Szkice o literaturze współczesnej i najnowszej
Opis
Pograniczność w refleksji literaturoznawczej była niegdyś stosowana przede wszystkim w genologii przy określaniu gatunków, które przekraczały ramy rodzajów literackich i nacechowane były innymi niż te znormatywizowane wyznacznikami gatunkowymi. (…) Od tamtego czasu utrwaliło się jednak przekonanie, że utwór literacki nie jest tekstem jednorodnym i daleko wykracza poza sferę formy, struktury, funkcji języka, kultury literackiej (…).
Geograficznie i mentalnie, fizycznie i metafizycznie żyjemy na i w wieloimiennych granicach, które spajają i dezintegrują osobę od wewnątrz, a także łączą i dzielą w sensie społecznym. Pograniczność opisuje sytuację człowieka współczesnego, wciąganego w świat, który jest bardziej pochłonięty przekraczaniem granic niż ich utrzymywaniem. Rozmaite transgresje stanęły w centrum uwagi medialno-politycznej na co dzień.
Tom szkiców Odmiany pograniczności jest przedstawieniem prób wniknięcia we współczesne i najnowsze utwory poetyckie oraz prozatorskie, w których dochodzi do napięć i przecięć rozmaitych granic (…).
Pograniczność jako zjawisko literackie jest złożone i przebogate, dlatego jej odmian jest i będzie coraz więcej.
(ze wstępu prof. Zbigniewa Chojnowskiego)
Wstęp
Pograniczność w refleksji literaturoznawczej była niegdyś stosowana przede wszystkim w genologii przy określaniu gatunków, które przekraczały ramy rodzajów literackich i nacechowane były innymi niż te znormatywizowane wyznacznikami gatunkowymi. Studenci filologii polskiej w dawniejszych latach uczyli się, że do gatunków pogranicznych należą: reportaż, esej, felieton. Od tamtego czasu utrwaliło się jednak przekonanie, że utwór literacki nie jest tekstem jednorodnym i daleko wykracza poza sferę formy, struktury, funkcji języka, kultury literackiej. Przyjęto za oczywistość metodologiczną, że na literaturę składają się twory, które mimo istnienia w języku i poprzez język są wielokierunkowo i wewnętrznie zdialogizowane, mają charakter intertekstualny i kontekstowy, kulturowy i antropologiczny, a także palimpsestowy; odnoszą się do wszelkich zakresów ludzkich doświadczeń; choć są rezultatem pracy autora, mają angażować czytelnika w sposób, jaki wcześniej był nieuświadamiany lub nieznany, a odbiorcę czynić podmiotem aktu kreacyjnego. Wobec komplikującej się materii literaturoznawczej i dziedzin pokrewnych stosuje się słówko o dużym znaczeniu operatywnym, „gra” (nie zawsze w sensie, jaki nadał mu Johan Huizinga w książce Homo ludens. Zabawa jako źródło kultury).
Aby uporządkować odkrywaną i poszerzaną wielowymiarowość tak literatury, jak również jej złożonego postrzegania, proponuję wprowadzenie kategorii pograniczności rozumianej uniwersalnie. Zarówno pisarz i poeta, jak i badacz literatury stawiają się we właściwej sobie sytuacji pogranicznej, czyli w pobliżu jakiejś granicy: państwowej i kulturowej, regionalnej i administracyjnej, etnicznej i krajobrazowej, światopoglądowej i etycznej, religijnej i duchowej, poznawczej i metodologicznej, estetycznej i środowiskowej, percepcyjnej i recepcyjnej, egzystencjalnej i historycznej, rodzinnej i sąsiedzkiej, edytorskiej i somatycznej, czy, jak chce dawniejsza tradycja, gatunkowej. Geograficznie i mentalnie, fizycznie i metafizycznie żyjemy na i w wieloimiennych granicach, które spajają i dezintegrują osobę od wewnątrz, a także łączą i dzielą w sensie społecznym. Pograniczność opisuje sytuację człowieka współczesnego, wciąganego w świat, który jest bardziej pochłonięty przekraczaniem granic niż ich utrzymywaniem. Rozmaite transgresje stanęły w centrum uwagi medialno-politycznej na co dzień.
Tom szkiców Odmiany pograniczności jest przedstawieniem prób wniknięcia we współczesne i najnowsze utwory poetyckie oraz prozatorskie, w których dochodzi do napięć i przecięć rozmaitych granic, pogranicznego przenikania się w rozumieniu wyżej opisanym.
Michał Piętniewicz traktuje wiersz Paula Celana zaczynający się od znamiennych słów „Nieczytelność tego / świata. Wszystko dwoiste” jako pretekst do negocjacji pomiędzy dekonstrukcyjnym i hermeneutycznym stylem czytania. W rozprawianiu o metodach chodzi jednak o coś więcej – o znalezienie wystarczająco „mocnej egzystencji i jasnego widzenia, w którym świat dałby się odczytać jako całość” wobec „nieprzezwyciężalnej gry różnic i fragmentacji, która działa niszcząco na «Ty»”.
Roman Bobryk odkrywa refleksję metapoetycką Tadeusza Gajcego, która ze względu na metafizyczną orientację poety wskazuje jego dwuznaczny stosunek do czynu zbrojnego. Wynika on tyleż z odczuwania powinności, co z przymusu. To leksykalno-semantyczne przesunięcie inspiruje do reinterpretacji tyrteizmu w polskiej poezji z lat 1939–1945.
Mimo że od śmierci Jacka Kaczmarskiego minęło szesnaście lat, jego twórczość wciąż trwa w klinczu recepcyjnym. Anna Spiechowicz rekonstruuje ciągi zdarzeń nadawczo-odbiorczych, konsytuacje oraz problemy terminologiczno-genologiczne, które legły u podstaw swoistej niemożności odbierania utworów Kaczmarskiego jako poezji. Literaturoznawczyni niejako ku przestrodze pokazuje, jak pograniczność funkcjonowania tekstu użytego w piosence wpływa na ustalanie się jego zaniżonego statusu artystycznego oraz potencjału interpretacyjnego. Tryb, miejsce i okoliczności przedstawiania utworów wywołują określone skutki, wobec których twórca bywa bezradny.
Katarzyna Ciemiera, pochylając się nad tomem Szczepana Kopyta Kir, podejmuje kwestie częściowo zbliżone do tych, którymi zajmuje się Spiechowicz. Jednak w tym przypadku okazuje się, że twórca projektuje kierunki odbioru. Ciemiera określa związki muzyki z tekstem (zwłaszcza na płaszczyźnie rytmizacji). Odsłania, że intencją Kopyta jest kreowanie sytuacji, dzięki którym to odbiorca staje się kimś zaangażowanym w sprawy publiczne. Na przykładzie Kiru uwidacznia „transmedialne funkcjonowania literatury” oraz uzgadnianie w tym zbiorze wierszy kategorii polityczności z estetycznymi wyborami poety.
Przenikanie się trzech rodzajów literackich, a także wpływ muzyki i piosenki (rapu, hip-hopu) na kształtowanie się języka w najnowszych narracjach odkrywa Ludmyła Berbeneć. Skupia się na książkach Doroty Masłowskiej (głównie na Innych ludziach), aby przeanalizować pisarskie eksperymenty z formą. Wychodzi na jaw, że pograniczność tekstu współgra z jego polifonicznością i hybrydyzacją, absorbowaniem i przetwarzaniem zjawisk sub- i popkultury. Współistnienie zjawisk audialnych i wizualnych, literackości z teatralnością i filmowością sytuuje prozę Masłowskiej wśród językowych tworów intermedialnych.
Ku czytaniu poetyckich jakości metafizycznych kieruje się Tomasz Pyzik. Śledzi religijno-literackie konteksty, które ewokują poezje Mariana Kisiela, a szczególnie występująca w niej „Niepojętość Zieloności”. Odsyłanie do nieznanego wiąże się tu z przekraczaniem sensów wanitatywnych i odkrywaniem tajemnicy bytu, co nabiera wyjątkowego znaczenia w obliczu doświadczeń funeralnych.
Komentując powieść Macieja Lepianki Abel, brat mój, Krzysztof Lipka przekonuje o wartości pisarstwa tego mało znanego prozaika. Ponowienie toposu zabójstwa w rodzinie, morderstwa brata na bracie, zdaniem krytyka sprawiło, że w polskiej literaturze powstało epicko-etyczne studium nienawiści. Lipka wskazuje na to, że pisarz za pomocą środków literackich w sposób nieomal arcydzielny odtworzył przekraczanie kolejnych granic moralnych, które prowadzi do coraz głębszego ujawnienia braku dobra. W narracji, odnoszącej się do realiów Polski z pierwszej dekady transformacji po 1989 roku, nienawiść „narasta wokół pozornie nieistotnych wydarzeń” i „doprowadza do wybuchu tak potwornej perfidii, że wydaje się, iż nic nie może po niej pozostać nietknięte; człowiek przestaje być człowiekiem, a świat staje się tylko scenerią i narzędziem aktu zemsty…”.
Małgorzata Peroń w prozie Ignacego Karpowicza, Marcina Wichy i Marka Bieńczyka znajduje wspólny mianownik: opis opartego na autobiografii doświadczenia śmierci matki. W ten sposób badaczka wyodrębnia nurt literatury żałobnej, która ma wiele wspólnego z „sytuacjami granicznymi” w rozumienia Karla Jaspersa. Według Peroń literackie utrwalanie odejścia rodzicielki, wyposażane w imponujący sztafaż intertekstualny, staje się u tych pisarzy aktem swoistego przedłużenia jej obecności. A odpowiedzi na pytania eschatologiczne pozostają uchylone.
Iryna Spatar opisuje „postmodernistyczne” strategie gry z czytelnikiem w perspektywie komparatystycznej na przykładzie prozy Marka Bieńczyka (Terminal) i Jurija Izdryka (Wyspa Krk). Narracja jest „karnawałem tekstów kultury”, a „transformując własną uniwersalność”, odkrywa „niemożliwość znalezienia jakiejkolwiek przestrzeni «powagi»”. Według Spatar takie rozstrzygnięcia kompozycyjne zmuszają czytelnika do zaangażowania w poszukiwanie sensu przekazu. Jak czytamy: „Gra literacka w utworze postmodernistycznym nie pozwala czytelnikowi być pasywnym obserwatorem oczekującym na logiczny i zrozumiały finał”. „Rozmiękczanie” granic, norm, negacja celowości stawiają czytelnika w sytuacji, w której nic nie może być rozstrzygnięte.
Obraz Ukrainy w Tatuażu z tryzubem Ziemowita Szczerka zastanowił Dorotę Siwor. Problematyka pograniczna ma tu swój wyraz dosłowny, dotyczy współistnienia Polaków i Ukraińców. Szkic ma charakter imagologiczny. Badaczka, odwołując się do tradycji romantycznej, opisuje pisarską grę wyobrażeniami i stereotypami polskimi o Ukraińcach i Ukrainie. Zaciekawia diagnoza współczesnej ukraińskości, która wypadła z formy. Siwor dostrzega jeszcze jedną poznawczą zaletę powieści Szczerka: „Obraz Ukrainy zostaje tak pomyślany, by służył do porównania z Polską i do pośredniego charakteryzowania Polaków”. Literaturoznawczyni przypomina, że pisząc o wspólnocie etnicznej, zawsze w jakiś sposób „pozostajemy w kręgu naszych pragnień, mitów i wyobrażeń”.
Tom kończą dwa szkice o pogranicznych kwestiach związanych literaturą autobiograficzną. Paulina Żarnecka pisze o nowoczesnej, a dokładnie performatywnej formie trwania pamięci o pisarzu. Autorka analizuje i porządkuje to zjawisko na podstawie reportażu-opowieści- -autobiografii Anny Król Rzeczy. Iwaszkiewicz intymnie. Pokonanie dystansu i obcości dzielących czytelnika od twórcy jako osoby może polegać na zmysłowym, somatycznym kontakcie z przedmiotami, które pozostały po śmierci artysty. Rzeczy osobiste przy użyciu wyobraźni dają możliwość odtwarzania faktycznych lub domniemanych doświadczeń ich właściciela, a więc dostarczają materiału do napisania „auto/biografii”, czyli takiej biografii pisarza, która byłaby jednocześnie specyficzną autobiografią badacza jego życia.
Krytyczne spojrzenie na intymistykę Agnieszki Osieckiej proponuje Paulina Potasińska, która sytuuje tę twórczość na pograniczu „zwierzenia” i „niedozwierzenia” (niewypowiadania do końca prawdy o biegu życia własnego i swojej generacji). Potasińska dowodzi, że autorka niezwykle popularnych w okresie Polski Ludowej tekstów piosenek „popadła w obsesję dwoistości”. Zapisy dziennikowe, wspomnienia, wywiady Osieckiej są, zdaniem Potasińskiej, przykładem nie tyle uprawiania „szczerego” autobiografizmu, ile pisarstwa poli-biograficznego, opartego na strategii uniku.
Pograniczność jako zjawisko literackie jest złożone i przebogate, dlatego jej odmian jest i będzie coraz więcej.
Zbigniew Chojnowski
Streszczenia
- Michał Piętniewicz, „Obcość” kontra „wola zrozumienia”. O dekonstrukcyjnym i hermeneutycznym stylu czytania na podstawie wiersza Paula Celana *** [Nieczytelność…]
Celem artykułu jest zbadanie różnic między hermeneutycznym a dekonstrukcyjnym stylem czytania w odniesieniu do jednego z wierszy Paula Celana. Autor przywołuje tło historyczne i filozoficzne sporu między Hansem-Georgiem Gadamerem i Jakiem Derridą, odnosi się do jego interpretatorów (Anny Burzyńskiej, Pawła Dybla, Andrzeja Przyłębskiego), pisze o przewodniej roli interpretacji w tym sporze. Objaśnia znaczenia terminów takich jak agon, nierozstrzygalnik, aporia. Wskazuje na ważną funkcję metafory spektaklu, w którym dochodzi do starcia sił hermeneutycznych i dekonstrukcyjnych. Opisuje funkcję opozycji binarnych po stronie hermenutyki jako rozjaśniających sens i po stronie dekonstrukcji jako sens zaciemniających. W artykule pokazane są pewne niedające się uzgodnić w materii sporu nierozstrzygalniki. Na przykładzie wiersza Celana autor wskazuje dwa modele interpretacji tekstu będące zasadniczo nie do pogodzenia.
- Roman Bobryk, „Ciemny dialog” z obłokiem… Gajcy metapoetycki
Tematyka metapoetycka pojawia się w twórczości Tadeusza Gajcego sporadycznie. Inaczej wygląda to w jego tekstach publicystycznych, w których młody redaktor „Sztuki i Narodu” opowiadał się (podobnie jak jego rówieśnicy – poeci pokolenia wojennego) za poezją czynu. Praktyka poetycka Gajcego pokazuje jednak, że tyrtejski model poezji traktował on jako swego rodzaju konieczność, natomiast lirykę postrzegał w sposób wyraźnie „tradycyjny”, to znaczy tak, jak wielu jego literackich poprzedników. W świetle niektórych utworów wyraźnie widać, że znacznie bliższy jest mu model poezji zwróconej ku wartościom metafizycznym.
- Anna Spiechowicz, „Przeinaczano moje śpiewki / By się stawały tym, czym nie są”. Twórczość Jacka Kaczmarskiego – nieporozumienia i problemy metodologiczne
Artykuł stanowi omówienie problemów, w szczególności metodologicznych, występujących przy próbach analizy twórczości Jacka Kaczmarskiego oraz nieporozumień, jakie nagromadziły się przez lata wokół twórcy Autoportretu z kanalią. Autorka uwzględnia trudności związane z niejednorodną i wieloaspektową kategorią piosenki, kontekst kultury bardów, dokonuje również ogólnej charakterystyki twórczości Kaczmarskiego. Ponadto zwraca uwagę na niewłaściwe odczytanie Murów oraz uczynienie z ich autora symbolu, od czego pieśniarz starał się później odżegnywać. W szkicu zostają przedstawione rozmaite ujęcia spuścizny Kaczmarskiego przez licznych badaczy, a także kwestie przemian, którym podlegała wraz z upływem lat.
- Katarzyna Ciemiera, Odsłaniając „Kir” Szczepana Kopyta. Ku formalnej analizie tomu
Analiza, której przedmiotem jest Kir Szczepana Kopyta, przedstawia możliwy sposób odczytania tego tomu. Autorka dąży do odrzucenia dominującej perspektywy politycznego oglądu tej poezji, która kierowała uwagę wyłącznie na bezpośrednio wyrażoną, radykalną krytykę kapitalistycznej rzeczywistości zawartą w treści utworów. Podstawowym celem niniejszej pracy jest pokazanie, że polityczne zaangażowanie, dostrzegalne w poezji Kopyta, to nie tyle explicite formułowane interwencje polityczne, ile gest na wskroś estetyczny i formalny.
- Ludmyła Berbeneć, „Inni ludzie” Doroty Masłowskiej jako przykład dalszych eksperymentów z formą
Celem artykułu jest omówienie rozmaitych eksperymentów z formą w utworze Doroty Masłowskiej Inni ludzie (2018) i zestawienie tego intermedialnego tekstu z Pawiem królowej (2005), który, podobnie jak pierwszy wspomniany tekst, również tworzony był jako „piosenka hip-hopowa”. Autorka wnioskuje, że Inni ludzie Masłowskiej, jak i pozostałe jej dzieła i projekty, są przykładem wizualnych, audialnych i audiowizualnych eksperymentów laureatki Nagrody Literackiej „Nike” z formą dzieła literackiego. Kompozycja i treść utworu świadczą o tym, że jest on hybrydą gatunkową (epika–liryka–dramat) oraz intermedialną (między innymi literatury, muzyki, teatru, kina). Badaczka udowadnia, że tekst Innych ludzi jest znacznie zrytmizowany i rymowany. Innych ludzi można więc potraktować jako powieść pisaną rytmiczną oraz rymowaną prozą, a nawet poemat prozą. Ponadto artykuł pokazuje, że Inni ludzie są przykładem dzieła intermedialnego łączącego w sobie elementy literatury i muzyki, a sam tekst utworu przypomina piosenkę hip-hopową (między innymi tematycznie, rytmicznie, kompozycyjnie, graficznie) oraz może być rozpatrywany jako przykład muzykalizacji beletrystyki.
- Tomasz Pyzik, „Niepojętość Zieloności”. O zbiorze poetyckim „Zielone pola” Mariana Kisiela
Marian Kisiel w swoim najnowszym, trzynastym zbiorze poezji przenosi nas na tytułowe Zielone pola. Zaprezentowane utwory sklasyfikować należy jako małe formy prozatorskie. Współczesny artysta słowa z uwagą rejestruje różnorodne przejawy istnienia. Znaczący wybór epitetu w tytule wyraża nadzieję, akcentuje siłę życia i w jakimś sensie przerzuca pomost nad śmiercią. Materiał literacki autora Zielonych pól to koniunkcja analizy i syntezy. Namysł nad szczegółem prowadzi do maksymalistycznych sensów. Natura w najnowszej poezji Kisiela służy wydobyciu tajemnicy, potwierdzeniu istnienia silniejszego od śmierci. Twórczość tę charakteryzuje pozorne niedookreślenie, przeniesienie myśli już poza słowa utworu, przy istotowym z nim złączeniu. Sfera symboliczna znalazła w zaprezentowanym materiale literackim swoje miejsce. Towarzyszy ona jak cień obserwowanej faunie i florze, sprowadzając świat natury do funkcji tajemnego kodu, który skrywa prawdę o świecie. To przestrzeń na tajemnicę, która w podobny sposób figuruje w świecie. Jest nieobjęta, ale wyczuwalna. Impresje liryczne Kisiela otwierają oczy na ukryty komunikat znaków natury, na to samo, lecz Inne. Cały tom Zielone pola to wynik pewnego przełamania, ewolucji twórczych poszukiwań śląskiego autora widocznych również w tytule zbioru. Żeby zrozumieć przebytą drogę filozoficznych dociekań ujętą w artystycznym zgłębianiu tajemnicy Zielonych pól, na doświadczenia podmiotu wierszy z tego zbioru nałożono wybrane fragmenty poezji Haliny Poświatowskiej, Czesława Miłosza i Bolesława Leśmiana.
- Krzysztof Lipka, „Uparty jak kąkol, leniwy jak łopuch…”. Refleksje nad książką Macieja Lepianki „Abel, brat mój” (2013)
Rodzina chłopska w ostatnich dziesięcioleciach XX wieku. Z dwóch synów starszy jest człowiekiem bez charakteru, leniwym, kłamliwym egoistą, który symulując chorobę, doprowadza sam siebie do stanu psychopatycznej nienawiści w stosunku do młodszego brata, a w efekcie do zbrodni i rozkładu rodziny. Powieść psychologiczno-symboliczna o niezwykłym napięciu emocjonalnym, o biblijnej czystości stylu; studium nienawiści o niezwykle silnym wydźwięku etycznym. Autor artykułu analizuje znakomitą, a słabo zauważoną i mało znaną powieść.
- Małgorzata Peroń, Gesty pożegnania. Ignacy Karpowicz, Marcin Wicha, Marek Bieńczyk
Artykuł przedstawia analizę trzech utworów zaliczanych do tak zwanej literatury żałobnej. Podjęto próbę ich interpretacji z zastosowaniem opisanej przez Annę Legeżyńską konwencji, którą charakteryzują: tematyka żałobna, antropologiczna, metaliteracka, perspektywa metafizyczna i religijna, świadomość elegijno-ironiczna. Legeżyńska zastosowała ją do interpretacji utworów poetyckich, tu natomiast materiałem badawczym są teksty prozatorskie, zawierające wątki autobiograficzne. Są to opowieści syna-twórcy (pisarza, poety, eseisty) o umieraniu matki, przygotowywaniu się do jej śmierci i przeżyciach po jej odejściu: Gesty Ignacego Karpowicza, Rzeczy, których nie wyrzuciłem Marcina Wichy i Kontener Marka Bieńczyka.
Analiza i interpretacja ukierunkowane są na charakterystykę bohaterów, kształtowanie się ich tożsamości artystycznej wobec doświadczenia śmierci bliskiej osoby. Drugim kierunkiem interpretacji jest struktura formalna omawianych utworów. Bohater Karpowicza gesty pożegnania z matką wpisuje w konwencję teatralną, a zarazem w uporządkowany zbiór czterdziestu krótkich rozdziałów. Wicha dokonuje swoistego katalogowania księgozbioru matki, odnajdując w nim cechy jej osobowości i dodaje spis książek, które postanowił zatrzymać. Bieńczyk zbudował utwór ze stu trzech tytułowanych cząstek, w których partie prozatorskie wzbogacają liczne cytaty poetyckie, tłumaczenia, motta ukazujące jak doświadczenie śmierci matki wyrazili inni pisarze.
Wspólnym doświadczeniem wszystkich autorów jest nieodwracalna strata i pustka oraz całkowita areligijność w przeżywaniu śmierci i żałoby. Sam gest zapisania i jego trwanie w pamięci bliskich, także w świadomości odbiorcy, ma być wystarczającym przeżyciem. Doświadczeniem autorów jest uzyskanie impulsu do poszerzenia obszarów swojej twórczości, zyskanie nowej świadomości jako twórcy.
- Iryna Spatar, Strategie gry z czytelnikiem w utworach „Terminal” Marka Bieńczyka i „Wyspa Krk” Jurija Izdryka
W artykule ukazano specyfikę modelowania gry z czytelnikiem w prozie postmodernistycznej. Stwierdzono, że w postmodernizmie gra stanowi dominującą zasadę poszukiwania i fundamentalny sposób włączenia odbiorcy do procesu twórczego oraz interpretacji. Ustalono, że podstawowym zadaniem gry, wynikającym z immanentnej istoty procesu komunikacji autora i czytelnika, jest reagowanie na odebraną informację i kreowanie w oparciu o nią indywidualnej wizji artystycznej na drodze poszukiwania i rozbudowy własnych wersji interpretacyjnych. W tekstach pisarza polskiego i ukraińskiego gra z czytelnikiem rozwijana jest w ramach dwóch strategii: narracyjnej i intertekstualnej. Ta tekstualna interakcja wynika z destrukcji i chaosu, alogiczności i przypadkowości reakcji skojarzeniowych odbiorcy.
- Dorota Siwor, „Czasem wydaje mi się, że rozumiem wszystko, czasem, że nic”. Obraz Ukrainy w „Tatuażu z tryzubem” Ziemowita Szczerka
Autorka rekonstruuje obraz Ukrainy w Tatuażu z tryzubem, analizuje sposoby jego tworzenia oraz stawia pytania o cel kreślenia takiego właśnie wizerunku przez Ziemowita Szczerka. Udzielając odpowiedzi, wskazuje na zakorzenienie przedstawionej wizji Ukrainy w tradycji literackiej i w wyobrażeniach stereotypowych oraz na podporządkowanie tego obrazu zamierzeniu porównywania sytuacji Polaków i Ukraińców, ich autoidentyfikacji i samooceny. Na koniec autorka formułuje wniosek o zdominowaniu metody twórczej Szczerka w tej książce przez gry literackie.
- Paulina Żarnecka, Biografia jako praxis. Anny Król kolekcja auto/biograficzna
Tematem artykułu jest interpretacja książki Anny Król Rzeczy. Iwaszkiewicz intymnie jako eksperymentalnej formy pisarstwa biograficznego o charakterze performatywnym. Autorka stawia w centrum narracji biograficznej rzeczy osobiste Jarosława Iwaszkiewicza, które następnie łączy w kolekcję auto/biograficzną. Z rzeczami związana jest asocjacyjna forma prowadzenia narracji, która nie tylko pozwala na włączenie do niej wrażeń i przeżyć autorki, lecz także jest angażująca dla czytelnika. Jego zadaniem w zamyśle Anny Król jest bowiem odtwarzanie wydarzeń z życia bohatera w swojej teraźniejszości.
- Paulina Potasińska, „Ja i tak więcej mówię o sobie, niż to jest w Polsce przyjęte”. Agnieszka Osiecka o sobie i „pokoleniu okularników”. Zwierzenia i niedozwierzenia
Wspomnieniowe książki Agnieszki Osieckiej są arcyciekawym źródłem wiedzy o niej samej oraz o innych przedstawicielach „pokolenia okularników”, którym przyglądała się chętniej i wnikliwiej niż sobie. Podczas pisania utworów o charakterze autobiograficznym przepełniały ją ambiwalentne uczucia i sprzeczne potrzeby: chciała równocześnie mówić i milczeć, rozprawić się z przeszłością i nie wracać do niej, obnażyć się przed czytelnikami i zachować coś dla siebie. Błądząc po meandrach autokreacji, rzadko uchylała się przed podejmowaniem trudnych bądź bolesnych wątków, często jednak zdarzało jej się nie doprowadzać ich do końca, a urwane w połowie zwierzenia stawały się niedozwierzeniami. Pisarka maskowała ich ułomność za pomocą rozmaitych zabiegów tekstowych, które miały odwrócić uwagę od porzuconych bądź całkowicie przemilczanych tematów, czyli rozmycia, dupleksu i kolażu. Nazwy strategii niedozwierzenia autorka artykułu zapożyczyła ze słownika fotografii, by podkreślić związek między dwiema ważnymi dla Osieckiej metodami budowania wizerunku: autokreacji werbalnej (w tekście) oraz wizualnej (na zdjęciu).
Spis treści
Wstęp / 9
MICHAŁ PIĘTNIEWICZ
„Obcość” kontra „wola zrozumienia”. O dekonstrukcyjnym i hermeneutycznym stylu czytania na podstawie wiersza Paula Celana *** [Nieczytelność…] / 15
ROMAN BOBRYK
„Ciemny dialog” z obłokiem… Gajcy metapoetycki / 27
ANNA SPIECHOWICZ
„Przeinaczano moje śpiewki / By się stawały tym, czym nie są”. Twórczość Jacka Kaczmarskiego – nieporozumienia i problemy metodologiczne / 39
KATARZYNA CIEMIERA
Odsłaniając „Kir” Szczepana Kopyta. Ku formalnej analizie tomu / 61
LUDMYŁA BERBENEĆ
„Inni ludzie” Doroty Masłowskiej jako przykład
dalszych eksperymentów z formą / 79
TOMASZ PYZIK
„Niepojętość Zieloności”. O zbiorze poetyckim
„Zielone pola” Mariana Kisiela / 99
KRZYSZTOF LIPKA
„Uparty jak kąkol, leniwy jak łopuch…” Refleksje nad książką Macieja
Lepianki „Abel, brat mój” (2013) / 117
MAŁGORZATA PEROŃ
Gesty pożegnania. Ignacy Karpowicz, Marcin Wicha, Marek Bieńczyk / 127
IRYNA SPATAR
Strategie gry z czytelnikiem w utworach „Terminal” Marka Bieńczyka
i „Wyspa Krk” Jurija Izdryka / 145
DOROTA SIWOR
„Czasem wydaje mi się, że rozumiem wszystko, czasem, że nic”. Obraz
Ukrainy w „Tatuażu z tryzubem” Ziemowita Szczerka / 159
PAULINA ŻARNECKA
Biografia jako praxis. Anny Król kolekcja auto/biograficzna / 173
PAULINA POTASIŃSKA
„Ja i tak więcej mówię o sobie, niż to jest w Polsce przyjęte”. Agnieszka Osiecka
o sobie i „pokoleniu okularników”. Zwierzenia i niedozwierzenia / 191
Streszczenia / 221
Summaries / 229
Noty o autorach / 237
Notes About the Authors / 241
Indeks osobowy / 247
Wydawca: Instytut Literatury
Recenzenci naukowi: prof. UAM dr hab. Michał Januszkiewicz, dr hab. Radosław Sioma
Redakcja naukowa: Zbigniew Chojnowski
Korekta i adiustacja: Katarzyna Płachta, Aleksandra Brambor-Rutkowska
Projekt okładki: Marek Górny i Paweł Górny
ISBN 978-83-66359-81-9