
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.


Pieśni - Damian Kowal
24,90 zł

Kochanie - Aleksandra Dańczyszyn

Falochroń - Aleksandra Wrona
15,00 zł

Pakiet "Nowego Napisu" nr 6/7

Trylogia ukraińska - Józef Łobodowski

Miłość i drzewa - Anna Bernat
20,00 zł

Pakiet Nowego Dokumentu Tekstowego 2020

Większe - Tomasz Dalasiński
13,00 zł

Ojce - Michał Murowaniecki
20,00 zł

Słowa i liczby - Bogdan Jaremin
15,00 zł

Różaglon - Filip Matwiejczuk
20,00 zł

Dramaty wybrane - Marek Kochan
16,00 zł

Nie mam pytań - Anna Mochalska
20,00 zł

Ucho środkowe - Wojciech Brzoska
20,00 zł

Wiatr znad połonin - Stanisław Żurek
20,00 zł

Widmowy refren - Agnieszka Mirahina
20,00 zł

Rezystory - Maciej Filipek
15,00 zł

Liryka i fenomenologia
25,00 zł

Kontrakt - Marek Kołodziejski
15,00 zł

Audiobook B.Bomb
39,90 zł

Pakiet „Nowego Napisu” nr 1
50,00 zł

Ulewa - Maciej Bieszczad
29,90 zł

Wiersze cytowane - Anna Bańkowska
20,00 zł

Pakiet "Nowego Napisu" nr 2
66,00 zł

Formalina - Maciej Filipek
24,90 zł

Pakiet "Nowego Napisu" nr 5

Ptaki, ptaszki - Mirosław Dzień
15,00 zł

Wysokie słońce - Łukasz Barys
24,90 zł

Pakiet "Nowego Napisu" nr 4

Żywioły - Maciej Mazurek
15,00 zł

niedoskonałości - Ewa Frączek
24,90 zł

Nuta autobiograficzna. O twórczości Gustawa Herlinga-Grudzińskiego - Magdalena Śniedziewska
16,00 zł

Jedenaście metafor - Marek Czuku
20,00 zł

Dziennik pandemiczne - pakiet

I jakby mimochodem - Dorota Koman
20,00 zł

Żółć - Łukasz Gamrot
49,00 zł

Tajemnia - Janusz Andrzejczak
20,00 zł

Rozmowy z Różewiczem - Jan Polkowski
19,90 zł

Syrop z kocimiętki - Wojciech Pestka
20,00 zł

Strona bierna - Tomasz Fijałkowski
20,00 zł

Audiobook Podzwonne dla Instytutu
39,90 zł

Portier i inne opowiadania - Jan Polkowski
Dostępność:
duża ilość
Wysyłka w:
4 dni
Cena:
29,90 zł
29.90

Opis
Nowy tom opowiadań Jana Polkowskiego, poety i pisarza, przed 1989 rokiem – podziemnego wydawcy, w wolnej Polsce – redaktora i wydawcy m.in. „Czasu Krakowskiego” i tygodnika „Film”.
„Los zdycha, czas milknie, świat gaśnie, a ja, jak idiota, w nerwowym napięciu obmyślam plan, który ma przesądzić o wszystkim. Plan to neutralne i delikatne określenie, bo przecież pragnę i szukam ocalenia. Zamierzam, bez względu na wszystko, wydobyć się spod okupacji obcego obłędu, z koszmaru cudzych myśli. W rzadkich chwilach jasności marzę o odzyskaniu mowy, głowy, drogi i snu. O schowaniu się we własnym oswojonym spokoju. Powrocie do bezpiecznego azylu własnego ja. O słodkim śnie pod lekką kołdrą własnego ciała”.