Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.
Dowody tożsamości - Michał Sobelman
Piszę ten tekst z perspektywy czterdziestu lat, mając świadomość jak bardzo świat, a w szczególności Polska, zmieniły od marca 1968 roku. Wydarzenia marcowe doczekały się obszernej literatury, więc dziś, w świetle opublikowanych dokumentów i minionych lat, patrząc na to, co wydarzyło się wtedy – wiosną 1968 roku – mamy w posiadaniu zupełnie inną wiedzę. Zmieniliśmy się również my, którzy w jakiś sposób uczestniczyliśmy w tamtych wydarzeniach jako świadkowie, czasami jako ofiary. Słynne i dramatyczne przemówienie Władysława Gomułki wygłoszone 19 marca w Sali Kongresowej śmieszy dziś swym stylem, językiem, prymitywną argumentacją, ale wtedy przejmowało nas grozą.
Niniejszy tekst jest karkołomną próbą zrekonstruowania własnej pamięci. Mówiąc prościej, abstrahując od przeczytanych prac i analiz, chciałbym przedstawić jedynie to, co w utkwiło w mojej świadomości i co pamiętam z tamtych lat.
- Michał Sobelman
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 48 godzin
Lili Stern-Pohlmann. Pytałam Boga, dlaczego mnie ocalił – Katarzyna Kachel, Maciej Kwaśniewski, Aleksander B. Skotnicki
Co to jest przeznaczenie? I kiedy nie jest przypadkiem – pytała, kiedy siedzieliśmy w jej londyńskim mieszkaniu. I jeszcze, dlaczego ona? Bo jeśli została wybrana, to przecież tak, jakby ktoś jej powierzył tych wszystkich, których pochłonęło piekło Szoah. A ona nie chciała tak o sobie myśleć, bo to by była wielka próżność, wręcz zarozumiałość z jej strony. Nie czuła się wybrana. Ale, jeśli ktoś gdzieś jednak widział sens, aby właśnie ona, dziewczynka z Krakowa, miała przeżyć, to był w tym naznaczeniu nieomylny. Nikt tak jak Lili Stern nie okazywał wdzięczności tym, którzy w czasach nieludzkich znaleźli w sobie ludzkie odruchy. Nikt tak jak Lili nie opowiadał o Krakowie, o Polsce, o tym jak ważne jest pojednanie i budowanie mostów. Jak ważne jest mówienie o tym, co łączy, nie dzieli. Lili Stern‑Pohlmann, cudem uratowana z Holokaustu przez niemiecką urzędniczkę i biskupa Andrzeja Szeptyckiego odeszła 15 września 2021 roku. Nam zostawiła swoją opowieść.
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 48 godzin